Ross Mk. II

7,7 mm Karabin powtarzalny Ross Mk. II

Kanada – Quebeck. Dominion Rifle Factory, 1915 lub 1916 rok

Autor – zdjęcia: Dawid Kalka
Kraków, Kraków, Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa “Nila”
Broń z kolekcji Dr. Stanisława Wcisło

Historia kanadyjskich karabinów powtarzalnych

Kanada – olbrzymie dominium korony brytyjskiej, rozlokowane w całej północnej części kontynenty Ameryki Północnej, było uważane za strefę bardzo bezpieczną, któremu nie groził atak, c poskutkowało tym, że, nową broń z metropolii brytyjskiej dostarczano dosłownie na samym końcu. Skończyło to się tym, że w czasie trwania wojen Korony Brytyjskiej z Burami w Afryce Południowej, spowodowało, że oddziały złożone z żołnierzy kanadyjskich byli uzbrojeni w jednostrzałowe (wówczas można było by tą broń uznać za niemal przedpotopową), elaborowane prochem czarnym karabiny Martini-Henry w kalibrze cal. .450 z burskimi Kommandami, które bardzo często były uzbrojone w dostarczone jeszcze przed wybuchem wojny niemieckie nowocześniejsze karabiny powtarzalne Mauser Mo. 1895. Gdy sami Brytyjczycy wówczas odmówili przezbrojenia kanadyjskich żołnierzy w karabiny powtarzalne Lee, których także brakowało własnym oddziałom, Kanadyjczycy podjęli decyzję o rozpoczęciu produkcji własnego modelu długiej broni palnej. Angielski arystokrata, który był zarazem bardzo zapalonym strzelcem sportowym – sir Charles Lockhart Ross, postanowił im pomóc im w tej ważnej kwestii, oferując ich finansowanie w Kanadzie, gdzie miała powstać fabryka dla produkcji karabinów – własnej konstrukcji. Był to jeden z nielicznych karabinów powtarzalnych, posiadających zamek dwutaktowy, który był ryglowany poprzez obrót tłoka zaporowego – niemal identycznie rozwiązanie jak w austro-węgierskim Mannlicherze M.95, i też posiadającym dwa symetryczne rygle na tłoku zaporowym. Jego poważną „osobliwością” był sposób ładowania jej broni – magazynku systemu Harrisa – wewnętrznego, dwurzędowego. Dźwignia z boku komory zamkowej (obok zastosowanego celownika), opuszczał donośnik, na który można było wtedy wrzucić luzem pięć naboi karabinowych i zwolnić sprężynę donośnika, popuszczając dźwignię. Karabin był wówczas zaopatrzony w bardzo modny odcinacz magazynka, pozwalając tym samym zaoszczędzić zawartość naboi w magazynku na korzystniejszy dla nich taktycznie moment i przesuwany poprzecznie bezpiecznik z tyłu trzonu zamkowego. Jak się to mówi darowanemu koniowi na zęby się nie patrzy, dlatego też w 1902 roku powstał karabin powtarzalny, oznaczony jako Ross Mk. I, gdzie został zastosowany nabój .303-in, który też został przyjęty jako standardowy na uzbrojenie armii kanadyjskiej. Budowa nowej fabryki, w której miało powstać łącznie 15 000 egzemplarzy, trwała aż do połowy 1905 roku, toteż pierwsze egzemplarze trafiły do rąk żołnierzy jeszcze dopiero rok później, w 1906 roku. Wtedy się okazało, że nowa broń posiadała bardzo poważne wady konstrukcyjne, jak i produkcyjne, których jakość nie była najlepsza. Wynikało to przede wszystkim z braku jakiegokolwiek doświadczenia załogi fabryki. W praktyce wszystkie karabiny powróciły do naprawy, a kanadyjskie jednostki otrzymały w 1907 roku pierwsze modele gruntownie przerobionych karabinów, oznaczonych jako Ross Mk. II – jednak nadal ich eksploatacja obfitowała w dosyć poważne wypadki, gdyż można było z nich oddać strzał po złożeniu i nie dodania klina obracającego tłok zaporowy, a więc sama broń mogła strzelać przy nie pełnie zaryglowanym zamkiem. Oczywiście karabiny powtarzalne Ross okazywały się bardzo dobrą bronią do strzelania sportowego dla strzelca wyczynowego, ale jak wykazywały już doświadczenia poligonowe, sama broń nie nadawała się do służby polowej, gdyż wymagano od samej broni bardzo wysokiej troski o zachowania jej w czystości, co w warunkach przecież chociażby okopowej walki w błocie czy mrozie czyniło by to często niemożliwym do realizacji.

Po kilku latach przeprowadzania odpowiednich modyfikacji, w tym poprzez dodanie odpowiednich prowadnic do ładowania karabinów z łódek amunicyjnych i zmiany na kilka typów, każdego coraz bardziej skomplikowanego celownika, kanadyjska armia nadal nie posiadała nowoczesnego i w pełni użytecznego karabinu na pola możliwego kolejnego konfliktu. Kolejne wady broni miały zostać usunięte w kolejnej modernizacji broni, oznaczonej jako Ross Mk. III, przeprowadzonej od 1910 roku i jego modyfikacji, oznaczonej jako Mk. III*. Teraz zamek broni zamiast stosowanych poprzednio dwóch rygli, posiadał ich aż siedem, dodatkowo w dwóch grupach przypominających przypominających przerywany gwint zamka artyleryjskiego. Łoże i kolba karabinów zostały jeszcze dodatkowo wzmocnione, ale z tego powodu sama broń stała się ciężka o ponad kilogram, a sam karabin stał się nieco mniej poręczniejszy dla zwykłego strzelca. Celność samego karabinu została zachowana, oczywiście jeżeli karabin działał. Na komorze zamkowej, po przeprowadzeniu modyfikacji pojawiły się szyny prowadzące do łódek amunicyjnych SMLE z brytyjskich karabinów. Jednak samą łódkę nie wprowadzano pionowo od góry, tylko ukośnie z prawej stronie. Tak był napełniany cały magazynek broni. Magazynek mógł być odłączony z broni. Był jednak jednorzędowym, posiadał szczęki mocujące magazynek do łoża broni., jednak co z tego, kiedy sami kanadyjscy żołnierze bardzo często sami nie posiadali dodatkowych magazynków. Zamiast zastosowania standardowego początkowo celownika drabinkowego z przeziernikiem nad komorą nabojową – stosowano teraz przeziernik w wersji Ross Mk. III lub kombinację szczerbiny i przeziernika w wersji Ross Mk. III* na ramce z mikrometrycznym gwintem, umieszczony na tylnym krańcu komory zamkowej, przedłużając linię celowniczą. Ponieważ sam punkt celowania zmieniał się w zależności od tego, czy celowano poprzez przeziernik, czy szczerbinę, celownik posiadał dwie oddzielne skale. Zamek został wyposażony w skrzydełkowy bezpiecznik, znajdujący się u nasady rączki zamkowej. Wersja Ross Mk. III* była też budowana w wersji krótszego karabinku.

Podstawowe dane taktyczno-techniczne: Ross Mk. II (1905)

Autor – zdjęcia: Dawid Kalka

Bibliografia

  1. Karabiny karabinki i pistolety maszynowe Encyklopedia długiej broni wojskowej XX wieku – Żuk Aleksandr B.
  2. Witold Głębowicz, Roman Matuszewski, Tomasz Nowakowski: Indywidualna broń strzelecka II wojny światowej, Warszawa 2010