Przeciwlotniczy zestaw rakietowy 9K32 Strzała-2
Przeciwlotniczy zestaw rakietowy 9K32-M Strzała-2-M
Czechy, Muzeum Wojskowe w Králíky
Radziecki zestaw 9K32 Strela-2 (ros. Cтрела, dosł. „Strzała”; nazwa sprawozdawcza NATO: SA-7 „Graal”) to lekki, wystrzeliwany z ramienia pocisk ziemia-powietrze, zwany systemem MANPADS. Jest przeznaczony do namierzania samolotów na małych wysokościach za pomocą pasywnego naprowadzania na podczerwień i niszczenia ich za pomocą głowicy odłamkowo-burzącej. Pociski Strela-2, zasadniczo porównywalne pod względem osiągów z amerykańskim systemem FIM-43 Redeye, były pierwszym radzieckim przenośnym przez człowieka rakietą SAM – produkcję na pełną skalę rozpoczęto w 1970 roku. Chociaż Redeye i 9K32 Strela-2 były podobne, pociski rakietowe nie były identyczne.
Przenośny zestaw przeciwlotniczy Strzała-2/Strzała-2M była podstawą w okresie zimnej wojny, jako przenośnego zestawu przeciwlotniczego państw Układu Warszawskiego i krajów sojuszniczych. Była ona produkowana w ogromnych ilościach dla Związku Radzieckiego i jego sojuszników, a także ruchów rewolucyjnych. Chociaż od tego czasu zestawy Srzała-2 i jej warianty rozwojowe zostały wyparte przez bardziej nowoczesne systemy, to nadal pozostają w służbie w wielu krajach i były szeroko stosowane w prawie każdym konflikcie regionalnym w Azji oraz Afryce od 1972 roku.
Amerykański żołnierz pozujący z zdobyczną wyrzutnią Strzała-2M
Historia konstrukcji
W 1959 roku w Związku Radzieckim rozpoczęto opracowanie wymagań taktyczno-technicznych dla rakietowych zestawów przeciwlotniczych szczebla pułku i batalionu. W 1960 roku sformułowano wymagania dla dwóch systemów przeciwlotniczych: „Strzały 1” (szczebel pułku) i „Strzały 2” (szczebel batalionu). W obu zakładano wizualne wykrycie celu i zwalczanie go rakietami z pasywnymi głowicami samonaprowadzającymi. Wymagania te przedstawiono kilku placówkom naukowo-badawczym, ale tylko Biuro Konstrukcyjne Budowy Maszyn (KBM) z Kołomny, kierowane przez B. Szawyrina (po jego śmierci w 1965 roku głównym konstruktorem został S. Niepobiedimyj) podjęło się realizacji zadania. Największym problemem było skonstruowanie termicznej głowicy samonaprowadzającej. Jej opracowaniem zajęło się leningradzkie OKB-357 (główny konstruktor Pikkiel, potem O. Artamonow). Parametry głowicy pozwalały na zwalczanie celów jedynie z tylnej półsfery, gdy głowica była skierowana niemal bezpośrednio na dysze silników celu. Dużym ograniczeniem w zastosowaniu rakiety była podatność głowicy na wszelkie zakłócenia, początkowo głównie naturalne, np. zabronione było odpalanie rakiety w strefie kątów ok. 20 stopni w stosunku do tarczy słońca.
Cały zestaw o oznaczeniu 9K32 składał się z jednorazowego kontenera transportowo-startowego 9P54, wykonanego z laminatu szklanego z przymocowanym do niego termicznym źródłem zasilania 9B17 i urządzeniem startowym 9P53 wielokrotnego użytku. Do kontenera przymocowany był blok służący do rozkręcenia żyroskopu głowicy oraz przeziernikowe przyrządy celownicze. Po wzrokowym wykryciu celu strzelec włączał elektryczne źródło zasilania, które zasilało bloki elektroniczne mechanizmu startowego oraz mechanizm rozkręcający rotor żyroskopu głowicy. Po pięciu sekundach głowica była zdolna do uchwycenia celu. Cały proces poszukiwania i przechwycenia celu nie mógł trwać dłużej niż 40 sekund, taki jest bowiem czas pracy baterii zasilającej. Po lekkim naciśnięciu przycisku startowego następowało odblokowanie platformy żyroskopowej, dzięki czemu głowica mogła rozpocząć śledzenie celu. Po silnym naciśnięciu spustu układ elektryczny powodował inicjację pracy silnika startowego, który wyrzucał rakietę z wyrzutni, w odległości ok. 5 m od wyrzutni rozpoczynał pracę silnik marszowy, odblokowywały się też zabezpieczenia zapalnika. Jeśli w ciągu 11-14 sekund od startu pocisk nie trafił w cel samolikwidator powodował detonację.
Prace konstrukcyjne sprawiały ogromne problemy, przede wszystkim przeciągało się opracowanie głowicy samonaprowadzania. W 1962 roku miały miejsce pierwsze starty, które potwierdziły słuszność przyjętej koncepcji aerodynamicznej i pracę zespołu napędowego. Dopiero w 1965 roku do prób w locie można było użyć kompletnej rakiety. Jednak ponad połowa z 55 odpaleń w maju 1966 roku była nieudana, w większości z powodu złej pracy układu naprowadzania. Dopiero w 1967 roku rozpoczęto próby państwowe, po pomyślnym zakończeniu których system 9K32 „Strzała-2” (kod NATO SA-7 „Rail”) został przyjęty (w 1968 roku) do uzbrojenia, a fabryka im. W. Diegtiareiewa w Kowrowie rozpoczęła jego seryjną produkcję. Wkrótce pierwsze zestawy trafiły do jednostek, przede wszystkim batalionów zmechanizowanych, gdzie zgrupowano je w plutonach przeciwlotniczych.
Żołnierz radziecki pozujący z wyrzutnią Strzała-2
W połowie 1969 roku zestawy „Strzały-2” dotarły do Egiptu. Już na początku sierpnia zostały po raz pierwszy użyte bojowo, za ich pomocą miano wówczas zestrzelić sześć z dziesięciu atakujących izraelskich samolotów. Według niektórych informacji do marca 1970 roku za pomocą przenośnych zestawów zestrzelono 36 izraelskich maszyn. W 1970 roku rakiety dostarczono do Wietnamu, a ich użycie zostało zarejestrowane przez w marcu 1971 roku Efektem ich użycia było co najmniej kilkadziesiąt zestrzelonych i kilkaset uszkodzonych samolotów i śmigłowców Amerykanów i ich sojuszników. Siły Wietnamu Północnego zestrzeliły za ich pomocą m.in.: pięć śmigłowców szturmowych AH-1G Cobra
Pierwsze doświadczenia z eksploatacji zestawów „Strzały-2” wykazały liczne niedostatki systemu. Zbyt mała była czułość głowicy i jej odporność na zakłócenia. Również fakt dostosowania systemu tylko do zwalczania szybkich celów z tylnej półsfery ograniczał skuteczność. W październiku 1968 roku rozpoczęto prace modernizacyjne. Zmodernizowany zestaw otrzymał oznaczenie 9K32-M „Strzała 2-M”, został przyjęty od uzbrojenia w 1970 roku. Zastosowano w nim nową rakietę 9M32-M, umieszczoną w kontenerze 9P54M i współpracującą z nowym mechanizmem startowym 9P58.
pocisk rakietowy wkrótce po starcie z rozłożonymi płetwami, tuż przed aktywacją silnika podtrzymującego dalszy lot
Nowa wersja szybko wyparła „Strzałę-2” z produkcji, choć przez kilka lat ta ostatnia produkowana w dużych liczbach była na eksport. Produkcja „Strzały 2-M” trwała w Związku Radzieckim do końca lat 80.-tych i osiągnęła niespotykaną skalę: kilkadziesiąt tysięcy urządzeń startowych i kilkaset tysięcy rakiet. Szybko nowy system trafił za granicę, w pierwszej kolejności wyposażono w niego armie państw Układu Warszawskiego. Już w latach 70.-tych stał się najpopularniejszą bronią tej klasy na świecie. Tysiące zestawów wyeksportowano do kilkudziesięciu krajów świata, w kilku podjęto ich produkcję licencyjną, w dalszych skopiowano i produkowano bez praw licencyjnych. W latach 70.-tych licencję na produkcję zestawu otrzymała Bułgaria, nieco później dokumentację przekazano do Jugosławii, Rumunii (gdzie była produkowana pod oznaczeniem CA94) i prawdopodobnie Czechosłowacji. W latach 80.-tych Jugosławia opracowała własną modyfikację oznaczoną „Strzała 2-M/A”, która ma m.in. czulszą głowicę i powiększony ładunek bojowy. Zestawy te, po rozpadzie i wojnie domowej w dawnej Jugosławii, były następnie produkowane w Serbii, Słowenii i Chorwacji.
Kilka krajów skopiowało „Strzałę 2/2-M” i uruchomiło jej produkcję na własną rękę. W latach 70.-tych Chińska Republika Ludowa uruchomiła produkcję kopii „Strzały 2” pod oznaczeniem Hongying-5 (HN-5), potem także „Strzały 2-M”, oznaczonej jako HN-5A. Z kolei Chińczycy sprzedali licencję na HN-5A Pakistanowi, który produkuje go jako Anza Mk I od 1990 roku oraz Korei Północnej. Chiny oferują także odbiorcom zagranicznym samobieżny zestaw przeciwlotniczy wyposażony w dwie poczwórne wyrzutnie rakiet HN-5C. Egipt także podjął produkcję „Strzały 2-M” bez licencji. W zakładach Sakr prace nad kopią rozpoczęto na przełomie lat 70.-tych/80.-tych, ich produkcja seryjna ruszyła w 1985 roku pod oznaczeniem Sakr Eye. U schyłku lat 90.-tych zestawy przeciwlotnicze „Strzała 2/2-M” i jej klony były nadal używane w 56 krajach, a liczba rakiet znajdujących się w uzbrojeniu przekraczała 50 000, bez uwzględnienia Federacji Rosyjskiej.
Żołnierz ze Strzałą-2M
W samym Związku Radzieckim zestawy przeciwlotnicze 9K32-M nie był modyfikowany. W połowie lat 70.-tych zaczęto go zastępować nowym zestawem przeciwlotniczym „Strzała 3”. Do połowy lat 80.-tych był produkowany, na eksport oraz na potrzeby mobilizacyjne. Prawdopodobnie w końcu lat 90.-tych w Federacji Rosyjskiej znajdowało się kilka-kilkanaście tysięcy urządzeń startowych i kilkadziesiąt, a może i ponad 100 tysięcy rakiet.
Dla zestawu ”Strzała 2” opracowano kilka typów wyrzutni
-
Poczwórna okrętowa wyrzutnia MTU-4S, która montowana była na wielu typach sowieckich jednostek pływających, m.in. na budowanych w Polsce okrętach desantowych projektów 770, 771, 773 i 775. Wyrzutnia MTU-4S posiada stalowy pylon z ramą do zamocowania czterech wyrzutni 9K32-M i towarzyszącym układem połączeń elektrycznych. Operator ręcznie naprowadzał wyrzutnię, wzrokowo wykrywał cel, włączał zasilanie i dokonywał odpalenia rakiet, po przechwyceniu celów przez głowicę naprowadzającą: pojedynczo lub salwą. Zmodernizowany wariant MTU-4US miał układ indykacji wstępnej informacji o wykrytych celach. Masa własna wyrzutni to 229, 5 kg, masa wraz z wyrzutniami przeciwlotniczymi to 289,5 kg.
Arabski żołnierz z wyrzutnią Strzała-2
-
Wyrzutnia okrętowa FAM, opracowana w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Była ona montowana m.in. na okrętach desantowych typu Frosch, małych okrętach ZOP typu Parchim.
-
FASTA 4/4M odmiana lądowa wyrzutni FAM, montowaną na skrzyni ładunkowej samochodu ciężarowego.
W połowie lat 70.-tych został wdrożony system rozpoznania radiotechnicznego o kryptonimie „Pelengator”, który umożliwiał wcześniejsze wykrycie nadlatującego celu i dawał operatorowi dodatkowe kilka-kilkanaście sekund na skupienie się na wzrokowej identyfikacji i przechwyceniu celu. System wykrywał emisje radiolokatorów pokładowych i wysokościomierzy radiolokacyjnych maszyn przeciwnika i na jej podstawie miał określać kierunek zbliżającego się celu. Antena „Pelengatora” mocowana była do hełmu operatora, reszta aparatury, wraz ze źródłem zasilania mieściła się w torbie przenoszonej na ramieniu żołnierza. Jego skuteczność nie była jednak zbyt wysoka. System używany był w Związku Radzieckim oraz w armiach państw należących do Układu Warszawskiego.
W latach 90.-tych zakłady LOMO z Sankt Petersburga zaprezentowały unowocześnieniony zestaw „Strzała 2-M”. Zmodernizowano głowicę 9E46 z wykorzystaniem elementów głowicy 9E410 pocisku rakietowego zestawu „Igła”. Nowa głowca 9E46M pozwala odróżnić cel od możliwych zakłóceń. Nowy zestaw otrzymał oznaczenie „Strzała 2-M2” i może zwalczać cele lecące na wysokości 10 m (poprzednio było to 50 m), jest w dużym stopniu odporny na zakłócenia naturalne oraz sztuczne. Firma LOMO proponowała także montaż na wyrzutni pasywnego urządzenia noktowizyjnego Mowgli 2, który zapewniałby możliwość użycia zestawu pogodną nocą. Propozycja ta była skierowana do odbiorców zagranicznych.
Żołnierz Vietkongu, Wietnam 1972 rok
Opracowano również specjalną wersję, swego rodzaju minę przeciwlotniczą „Strzała-Blok”. Składa się z mechanizmu czasowego, czujnika akustycznego i zestawu przeciwlotniczego „Strzała 2/2-M”. Znajdować się miała ona w uzbrojeniu sowieckich jednostek specjalnych, działających na zapleczu przeciwnika od początku lat 70.-tych. Ustawiana miała być w pobliżu lotniska. Mechanizm czasowy aktywizował po upływie określonego czasu, czujnik akustyczny, który z kolei miał zareagować na huk silnika lotniczego o odpowiednim natężeniu i włączyć układy zasilania zestawu. Gdy dźwięk zaczynał oddalać się (rażenie celu z tylnej półsfery) odblokowywany był układ naprowadzania i następowało odpalenie rakiety.
W Wojsku Polskim
W latach 70.-tych licencję na produkcję zestawu przeciwlotniczego otrzymała Polska. Pierwsze zestawy przeciwlotniczych pocisków rakietowych „Strzała-2-M” dostarczono do Polski w 1972 roku.
Przeciwlotniczy kierowany pocisk rakietowy 9K32/9M32 Strzała-2
Od listopada 1979 roku do stycznia 1990 roku, w skład dywizjonów dowodzenia związków taktycznych Wojsk Rakietowych i Artylerii wchodziły plutony przenośnych przeciwlotniczych zestawów pocisków rakietowych „Strzała-2-M”, przeznaczonych do zwalczania celów na bardzo małych wysokościach. W wyższych stanach gotowości bojowej drużyny PZR „Strzała–2-M” udawały się w rejony dywizjonów rakietowych wzmacniając ich bezpośrednią osłonę przeciwlotniczą wyznaczonego obszaru.
Przeciwlotnicze zestawy rakietowe „Strzała-2-M” stanowiły uzbrojenie korwet rakietowych projektu 1241RE Tarantul-I: ORP „Górnik” (28. 12. 1983 roku), ORP „Hutnik” (31. 03. 1984 roku), ORP „Metalowiec” (13. 02. 1988 roku), ORP „Rolnik” (04. 02. 1989 roku). Na pokładzie zamontowana była jedna poczwórna wyrzutnia MTU-4US przeciwlotniczych pocisków rakietowych „Strzała-2-M”. Na okręcie przewożono zapas 12 sztuk wyrzutni rakietowych. W latach 80.-tych polskie kutry rakietowe projektu 205 (Osa-I) zostały dozbrojone w czteroprowadnicową wyrzutnię WM-4 dla wyrzutni przeciwlotniczych Strzała-2-M. Przykładowo ORP „Władysławowo” otrzymał ją w czerwcu 1983 roku. Wyrzutnie okrętowe FAM były zamontowane na kutrach rakietowych projektu 151, w tym także na polskich ORP „Piorun”, ORP „Orkan” i ORP „Grom”.
W dwie wyrzutnie przeciwlotniczych pocisków rakietowych typu „Strzała-2-M” uzbrojona była wersja bojowa śmigłowca PZL Mi-2 URP-G („Gniewosz”). W wyrzutnie rakietowych pocisków przeciwlotniczych Strzała mógł być uzbrojony samolot szkolny PZL-130 „Orlik” oraz uzbrojony wariant samolotu PZL-104 „Wilga 80S”. W 1993 roku zbudowany został prototyp polskiego samobieżnego przeciwlotniczego zestawu artyleryjsko-rakietowego „Sopel”, który wyposażony był w podwójną wyrzutnię rakiet „Strzała-2-M”.
Obecnie zestawy „Strzała-2-M” zostały zastąpione w siłach lądowych przez zestawy przeciwlotnicze „Grom” oraz obecnie „Piorun”.
Kanonier z wyrzutnią ppk ”Strzała-2” w pozycji startowej
-
Producent broni: Zakłady MESKO S.A. w Skarżysku-Kamiennej.
-
Tytuł i sygnatura instrukcji: przenośny zestaw przeciwlotniczy 9K32M. Opis i użytkowanie, Uzbr. 1538/74.
Konstrukcja zestawu przeciwlotniczego
Pododdział przeciwlotniczych zestawów rakietowych ”Strzała-2” gotowy do walki
Głowica: w charakterze detektora promieniowania podczerwonego wykorzystano element z siarczku ołowiu, pracujący w zakresie 1,7-2,8 mikrometra. Kąt widzenia głowicy wynosił około 1,9 stopni, a kątowa prędkość śledzenia celu podczas startu około 6 stopni na sekundę. Średnica głowicy: 72 mm, waga głowicy: 1,2 kg.
Ładunek bojowy o masie 1,17 kg (w tym 370 g materiału wybuchowego), działanie odłamkowo-burząco-kumulacyjne, posiadał zapalnik uderzeniowy.
Głowica wypracowywała sygnały sterujące dla powierzchni sterowych: dwóch sterów umieszczonych w jednej płaszczyźnie w przedniej części rakiety. Naprowadzanie rakiety na cel odbywało się metodą proporcjonalną.
Stabilizację pocisku rakietowego zapewniały cztery składane do przodu w położeniu transportowym stateczniki, które otwierały się po starcie rakiety.
Napęd pocisku: silniki na stały materiał pędny: startowy, całkowicie spalający się w rurze-prowadnicy i dwustopniowy marszowy. Dla bezpieczeństwa operatora rozpoczynał on pracę 5 metrów od wyrzutni.
Autor – zdjęcia: Dawid Kalka
Czechy, Muzeum Wojskowe w Králíky
Opis konstrukcji
System wyrzutni rakiet składa się z zielonej wyrzutni rakiet, w której znajduje się rakieta, kolby chwytnej i cylindrycznej baterii termicznej. Wyrzutnię można przeładować w magazynie, ale pociski rakietowe dostarczane są jednostkom ogniowym w ich wyrzutniach. Urządzenie można przeładować maksymalnie pięć razy.
Podczas atakowania celów wolno lub oddalających się na wprost, operator śledzi cel za pomocą przyrządów celowniczych w wyrzutni i używa połowy spustu. Ta akcja „odblokowuje” poszukiwacza i umożliwia jego próbę namierzenia. Jeżeli docelową sygnaturę IR można wyśledzić na tle obecnego tła, jest to sygnalizowane światłem i dźwiękiem brzęczyka. Następnie strzelec całkowicie pociąga za spust i natychmiast stosuje prowadzenie i przechylenie. Ta metoda nazywa się zaangażowaniem ręcznym. Tryb automatyczny, stosowany przeciwko szybkim celom, pozwala strzelcowi na pełne wciśnięcie spustu jednym pociągnięciem, po czym następuje natychmiastowe wyprowadzenie i przechylenie wyrzutni. Poszukiwacz odblokuje klatkę i automatycznie wystrzeli pocisk rakietowy, jeśli wykryje wystarczająco silny sygnał.
Producent podaje czas reakcji mierzony od pozycji niesienia (pocisk noszony na plecach żołnierza w osłonach ochronnych) do wystrzelenia rakiety na 13 sekund, co jest wartością możliwą do osiągnięcia, ale wymaga dużego przeszkolenia i umiejętności obsługi zestawu rakietowego. Po zdjęciu wyrzutni na ramieniu i wysuniętym celowniku czas reakcji od komendy ognia do wystrzału skraca się do 6–10 sekund, w dużym stopniu w zależności od trudności celu i umiejętności strzelca.
Po włączeniu zasilania elektroniki rakiety strzelec czeka, aż zasilanie elektryczne i żyroskopy się ustabilizują, ustawia przyrząd celowniczy i płynnie namierza go za pomocą celowników żelaznych wyrzutni, po czym naciska spust na kolbie chwytu. Aktywuje to elektronikę poszukiwacza, a pocisk próbuje namierzyć cel. Jeśli cel wytwarza wystarczająco silny sygnał, a prędkość śledzenia kątowego mieści się w dopuszczalnych parametrach wystrzelenia, pocisk ostrzega strzelca, że cel powietrzny został namierzony, poprzez zapalenie światła w celowniku i wytworzenie ciągłego brzęczącego dźwięku. Operator ma następnie 0,8 sekundy na dotarcie do celu, po czym włącza się pokładowe zasilanie pocisku i zapala się silnik wyrzutnika pocisku rakietowego.
Pododdział przeciwlotniczych zestawów rakietowych ”Strzała-2” w trakcie zajęć szkoleniowych
Jeżeli cel znajduje się poza akceptowalnymi parametrami, sygnał świetlny w celowniku i sygnał dźwiękowy każą strzelcowi ponownie wycelować. Po wystrzeleniu wzmacniacz spala się, zanim pocisk opuści wyrzutnię z prędkością 32 m/s i obraca się z prędkością około 20 obrotów na sekundę. Gdy pocisk opuszcza wyrzutnię, rozkładają się dwie przednie stateczniki sterujące oraz cztery tylne stabilizujące stateczniki ogonowe. Następnie zostaje uzbrojony mechanizm samozniszczenia, który ma zniszczyć pocisk rakietowy po 14–17 sekundach, aby zapobiec jego uderzeniu w ziemię, jeśli nie trafi w cel.
Gdy pocisk znajdzie się pięć i pół metra od strzelca, ok. 0,3 sekundy po opuszczeniu wyrzutni uruchamia silnik podtrzymujący dalszy lot pocisku rakietowego. Silnik podtrzymujący rozpędza go do prędkości 430 metrów na sekundę i utrzymuje tę prędkość. Po osiągnięciu maksymalnej prędkości, w odległości około 120 metrów od strzelca wyrzutni, ostateczny mechanizm zabezpieczający zostaje wyłączony, a pocisk jest w pełni uzbrojony. W sumie wzmacniacz pali się przez 0,5 sekundy, a silnik napędowy przez kolejne 2,0 sekundy.
Wyrzutnia przeciwlotniczego pocisku rakietowego 9K32/9M32 ”Strzała-2”
Niechłodzona, pasywna głowica poszukująca podczerwieni z siarczku ołowiu pocisku rakietowego wykrywa promieniowanie podczerwone o długości fali poniżej 2,8 μm. Ma pole widzenia 1,9 stopnia i może śledzić z szybkością 9 stopni na sekundę. Głowica poszukiwacza śledzi cel za pomocą wirującej siatki celowniczej z modulacją amplitudy (skanowanie spinowe lub śledzenie AM), która stara się utrzymać poszukiwacza stale skierowanego w stronę celu. Obracająca się siatka celownicza mierzy ilość przychodzącej energii podczerwieni (IR). Dokonuje tego za pomocą okrągłego wzoru, który ma stałe części i listwy, które pozwalają energii podczerwieni przejść do poszukiwacza. Gdy siatka się obraca, energia podczerwieni przechodzi przez otwarte części siatki. W zależności od tego, gdzie energia podczerwieni pada na siatkę, ilość lub amplituda energii podczerwieni przepuszczanej do poszukiwacza wzrasta w miarę zbliżania się do środka siatki. Dlatego poszukiwacz jest w stanie określić, gdzie znajduje się środek energii podczerwieni. Jeżeli poszukujący wykryje spadek amplitudy energii podczerwieni, kieruje pocisk z powrotem w stronę miejsca, gdzie energia podczerwieni jest najsilniejsza. Konstrukcja poszukiwacza tworzy martwą przestrzeń pośrodku siatki. Siatka umieszczona centralnie nie ma możliwości wykrywania. Oznacza to, że gdy poszukiwacz śledzi cel, gdy tylko poszukiwacz znajduje się w martwym punkcie (skierowany bezpośrednio na źródło podczerwieni), następuje spadek amplitudy energii podczerwieni. Poszukiwacz interpretuje ten spadek jako odbiegający od docelowego, więc zmienia kierunek. Powoduje to, że pocisk oddala się od celu, aż do wykrycia kolejnego spadku energii podczerwieni i proces się powtarza. Daje to pociskowi bardzo zauważalne kołysanie w locie, gdy poszukiwacz odbija się od martwej przestrzeni i wychodzi z niej. To chybotanie staje się bardziej wyraźne, gdy pocisk zbliża się do celu, a energia podczerwieni wypełnia większą część siatki. Te ciągłe korekty kursu skutecznie usuwają energię z pocisku, zmniejszając jego zasięg i prędkość.
Sterowanie przenośnym zestawem przeciwlotniczym SA-7 jest zgodne z logiką zbieżności proporcjonalnej, znaną również jako system śledzenia współczynnika kąta lub pro-logika. W tej metodzie, gdy poszukiwacz śledzi cel, pocisk jest kierowany w kierunku, w którym poszukiwacz się obraca – a nie tam, na który wskazuje – względem osi podłużnej pocisku. W przypadku celu lecącego po linii prostej ze stałą prędkością, kąt między poszukiwaczem a ciałem zmniejsza się do zera, gdy pocisk znajduje się na torze lotu po linii prostej do punktu przechwycenia.
Polowy pulpit kontrolny
Ogólna charakterystyka zestawu przeciwlotniczego 9K32M
-
Przeznaczenie: do zwalczania celów powietrznych na odległościach do 4200 m i wysokościach do 2300 m.
-
Skład zestawu: rakietowy pocisk typu 9M32M, kontener-wyrzutnia typu 9P54M, mechanizm startowy typu 9P58.
-
Kierowanie pociskiem: samonaprowadzanie pasywne na podczerwień.
-
Typ pocisku rakietowego: pocisk rakietowy, umieszczony w kontenerze-wyrzutni, głowica bojowa o działaniu odłamkowym, uzbrojona w zapalnik kontaktowy.
-
Napęd pocisku rakietowego: podczas ruchu w pojemniku-wyrzutni: silnik startowy na paliwo stałe, na torze lotu – dwuzakresowy silnik rakietowy na paliwo stale, uruchamiany po opuszczeniu wyrzutni.
-
Schemat aerodynamiczny pocisku rakietowego: typu „kaczka”.
-
Typ stosowanej wyrzutni: przenośna, rurowa (prowadnicą jest pojemnik pocisku rakietowego).
Dane taktyczno-techniczne 9K32/9M32 „Strzała-2”
Porównanie radzieckiego i amerykańskiego systemu przeciwlotniczego
-
Długość pocisku rakietowego – 1443 mm
-
Średnica pocisku rakietowego – 72 mm
-
Długość wyrzutni przeciwlotniczej – 1490 mm
-
Masa zestawu przeciwlotniczego w położeniu bojowym (trzymana przez żołnierza) – 14,5 kg
-
Masa pocisku rakietowego – 9,2 kg
-
Masa kontenera przeciwlotniczego – ok. 3 kg
-
Średnia prędkość pocisku rakietowego w locie – 430 m/s
-
Strefa rażenia – odległość rzędu 800 m–3400 m
-
Strefa rażenia pocisku rakietowego – 50 m–2300 m
-
Maksymalna prędkość celu oddalającego się – do 220 m/s
-
Maksymalna prędkość celu zbliżającego się – do 140-150 m/s
-
Prawdopodobieństwo zniszczenia celu jednym pociskiem rakietowym typu myśliwiec odrzutowy z tylnej półsfery – 0,19-0,25
Dane taktyczno-techniczne 9K32-M/9M32-M „Strzała-2-M”
-
Długość pocisku rakietowego – 1438 mm
-
Średnica pocisku rakietowego – 72 mm
-
Długość wyrzutni przeciwlotniczej – 1490 mm
-
Masa zestawu przeciwlotniczego w położeniu bojowym (trzymana przez żołnierza) – 15 kg
-
Masa pocisku rakietowego – 9,85 kg
-
Masa kontenera przeciwlotniczego – ok. 3 kg
-
Średnia prędkość pocisku rakietowego w locie – 430 m/s
-
Strefa rażenia – odległość rzędu 500 m–4200 m
-
Strefa rażenia pocisku rakietowego – 50 m–2300 m
-
Maksymalna prędkość celu oddalającego się – do 260 m/s
-
Maksymalna prędkość celu zbliżającego się – do 150 m/s
-
Prawdopodobieństwo zniszczenia celu jednym pociskiem rakietowym typu myśliwiec odrzutowy z tylnej półsfery – 0,22-0,25
Użycie bojowe
Afgański Mudżahedin z naramienną wyrzutnią Strzała-2
Ze względu na ich powszechną dostępność i dużą liczbę system Strzała-2/Strzała-2M znalazł zastosowanie w konfliktach na całym świecie.
Bliski Wschód
Egipt
Przypisuje się, że pierwsze bojowe użycie zestawów miało w 1969 roku, podczas wojny na wyczerpanie prowadzonej przez egipskich żołnierzy. Pierwszego „zabójstwa” dokonano 19 sierpnia 1969 roku. Izraelski 102. Dywizjon A-4H Skyhawk został trafiony rakietą wystrzeliwaną z ramienia 15 kilometrów na zachód od Kanału Sueskiego, a pilot SqL Nassim Ezer Ashkenazi został schwytany. Pomiędzy pierwszym ostrzałem, a czerwcem 1970 roku armia egipska wystrzeliła 99 pocisków rakietowych, zadając łącznie 36 trafień. Pocisk okazał się mieć słaby zasięg kinematyczny w stosunku do odrzutowców bojowych, a także słabą skuteczność stosowanej głowicy bojowej, ponieważ wielu trafionym samolotom udało się bezpiecznie wrócić do bazy.
Irański żołnierz podczas trwającej w latach 1980-1988 wojny Iracko-Irańskiej z wyrzutnią Strzała-2
Wyrzutni użyto później podczas wojny Jom Kippur, gdzie wystrzelono łącznie 4356 wyrzutni Strzała-2, zadając kilka trafień i tylko 2 do 4 skutecznych porażeń, przy 26 do 28 uszkodzonych maszynach, które wróciły do swoich baz. Samoloty A-4 wyposażono w wydłużone rury wydechowe, aby zapobiec śmiertelnemu uszkodzeniu silnika, rozwiązanie wprowadzone podczas poprzedniej wojny, wraz z wyrzutniami flar. Jednak wraz z samobieżnymi lufowymi zestawami przeciwlotniczymi ZSU-23-4 Szyłka i rakietowych zestawów stacjonarnych SA-2/3/6 w pierwszych dniach zadali izraelskim siłom powietrznym bardzo ciężkie straty. Następnie siły arabskie wystrzeliły tak wiele SAM, że prawie wyczerpały swoje zapasy broni. SA-7 nie były aż tak skuteczne w walce z szybkimi odrzutowcami, ale były najlepszą bronią dostępną wówczas dla piechoty arabskiej.
Według doniesień islamistyczna grupa bojowników Ansar Bait al-Maqdis użyła wyrzutni Strzała-2 do zniszczenia egipskiego wojskowego śmigłowca Mil Mi-8 działającego w północnym regionie Synaju w dniu 26 stycznia 2014 roku w pobliżu szejka Zuweida (w pobliżu granicy z Gazą), zabijając pięciu mieszkańcy. To pierwszy tego typu atak podczas powstania na Synaju , które od rewolucji w 2011 roku szalało na półwyspie ze względu na bezpieczeństwo i zawirowania polityczne. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych MANPADS pochodzą z dużych zapasów byłego przywódcy Libii Muammara Kaddafiego, które zostały szeroko rozprzestrzenione po chaosie wojny domowej w Libii i stały się problemem dla bezpieczeństwa regionalnego i światowego.
Uszkodzony w 1973 roku latające stanowisko artyleryjskie AC-130 Gunship pociskiem rakietowym z wyrzutni Strzała-2
Syria
Wyrzutnia Strzała-2 została rozmieszczona przez siły syryjskie okupujące Liban wraz z innymi radzieckimi systemami obrony powietrznej, które stanowiły wyzwanie dla sił powietrznych Stanów Zjednoczonych, Francji i Izraela w następstwie konfliktu w 1982 roku i rozmieszczenia Sił Wielonarodowych w Libanie w tym samym roku. W dniu 10 listopada 1983 roku SA-7 został wystrzelony w stronę francuskiego Super Etendarda w pobliżu Bourj el-Barajneh podczas przelotu nad pozycjami Druzowskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA). 3 grudnia skład uzbrojenia, gdzie znajdowały się zestawy przenośne Strzała-2 oraz artylerii przeciwlotniczej zostało ostrzelanych przez samoloty wielozadaniowe F-14 Tomcat Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych wykonujących misję zwiadowczą.
Amerykanie odpowiedzieli dużym pakietem uderzeniowym składającym się z 12 samolotów A-7 Corsair i 16 A-6 Intruder (wspartych przez jeden E-2C Hawkeye , dwa EA-6B Prowlery i dwa F-14A) startujących z lotniskowców USS John F. Kennedy (CV-67) i USS Independence (CV-62) pływające po Morzu Śródziemnym. Samoloty miały zbombardować syryjskie instalacje, stanowiska broni przeciwlotniczej i składy broni w pobliżu Falouga i Hammana, około 16 km na północ od autostrady Bejrut – Damaszek, kiedy otrzymały salwę (prawdopodobnie do 40 pocisków) syryjskich SAM-ów, z których jeden uderzył w samolot Corsair (AE305 z VA-15), zmuszając pilota do katapultowania nad morzem, następnie został uratowany przez misję poszukiwawczo-ratowniczą.
Formacja szturmowa rozpadła się, a każdy pilot zaatakował każdy cel z osobna, co doprowadziło do zestrzelenia drugiego amerykańskiego samolotu, Intrudera z VA-85, trafionego SA-7 lub SA-9. Nawigator, porucznik Bobby Goodman, został wyrzucony w pobliżu wioski otoczonej pozycjami syryjskimi. Pilot, porucznik Mark Lange, katapultował się zbyt późno i zmarł z powodu odniesionych ran wkrótce po tym, jak został schwytany przez żołnierzy syryjskich i libańską ludność cywilną. Goodman został schwytany przez Syryjczyków i przewieziony do Damaszku, zanim został uwolniony w styczniu 1984 roku.
Drugi Corsair, poszukujący zestrzelonej załogi Intrudera, został później trafiony przez SA-7. Pilot, kmdr. Edwardowi Andrewsowi udało się katapultować nad morzem w pobliżu Bejrutu, został uratowany przez rybaka i jego syna, którzy z kolei przekazali go amerykańskiej piechoty morskiej.
Podczas wojny domowej kilka/kilkanaście zestawów Strzała-2 trafiło w ręce rebeliantów, a filmy na YouTube pokazują, jak zostały one użyte. W 2013 roku „Foreign Policy”, powołując się na źródła rebeliantów, doniósł o wysłaniu, z pomocą Kataru, około 120 zestawów SA-7 z Libii (z dużymi zapasami nabytymi przez Kaddafiego i rozprzestrzenionymi po wojnie domowej w tym kraju) przez Turcję i za wiedzą władz tureckich.
Syryjscy żołnierze z wyrzutnią Strzała-2M
Liban
24 czerwca 1974 roku partyzanci palestyńscy działający w południowym Libanie wystrzelili dwa SA-7 przeciwko najeżdżającym samolotom Sił Powietrznych Izraela (IAF), ale nie padli żadne trafienia.
Libańska milicja Al-Mourabitoun otrzymała od Syrii lub OWP pewną liczbę SA-7, których użyła przeciwko myśliwcom bombardującym izraelskich sił powietrznych (IAF) podczas wojny w Libanie w 1982 roku.
Użytkownicy wyrzutni 9K32 Strzała-2/9K32-M Strzała-2M
Czerwoni – Dawni
Niebiescy – obecni (dane na 2015 rok)
Podczas wojny w górach w latach 1983–1984 milicja Druzów Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) otrzymała od Syrii pewną liczbę rakiet Strela, które zostały użyte do zestrzelenia dwóch myśliwców Hawker Hunter Hunter libańskich sił powietrznych i jednego izraelskiego myśliwca IAI Kfir. bombowca, 20 listopada nad górzystym rejonem Chouf na południowy wschód od Bejrutu (pilota uratowała armia libańska). Milicja Chrześcijańskich Maronickich Sił Libańskich (LF) również otrzymała z Iraku pewną liczbę rakiet Strela w latach 1988–1989.
Szyicka grupa partyzancka Hezbollah również nabyła kilka zestawów Strzała-2 pod koniec lat 80.-tych XX wieku i wystrzeliła je przeciwko izraelskim samolotom w listopadzie 1991 roku. Od tego czasu wystrzelili wiele zestawów Strzała przeciwko izraelskim samolotom, w tym dwa przeciwko izraelskim samolotom bojowym 12 czerwca 2001 roku, w pobliżu Tyru, ale nigdy nie zadano żadnego trafienia.
Uszkodzony samolot wielozadaniowy F-18A z wyrzutni Strzała-2
Irak
Wczesnym świtem 31 stycznia 1991 roku, podczas bitwy pod Khafji w ramach operacji Pustynna Burza, iracki żołnierz zestrzelił amerykański samolot wsparcia ogniowego AC-130H za pomocą wyrzutni przenośnej Strzała-2M, zabijając wszystkich 14 członków załogi.
Pociski Strzała-2/Strzała-2M zostały użyte przez siły Kurdyjskie w północnym Iraku przeciwko śmigłowcom armii tureckiej. Podczas operacji Młot; 18 maja 1997 roku pocisk rakietowy Strzała-2 została użyta do zestrzelenia śmigłowca szturmowego AH-1W Super Cobra. W dniu 4 czerwca 1997 roku kolejny zestaw Strzała-2 został użyty do zestrzelenia śmigłowca transportowego typu AS-532UL Cougar armii tureckiej w rejonie Zakho, zabijając 11 żołnierzy na pokładzie. Film przedstawiający pierwszy atak został szeroko wykorzystany w celach propagandowych sił kurdyjskich i ostatecznie udostępniony w Internecie. Jako potencjalne źródła dostarczenia zestawów przeciwlotniczych uznano służby wywiadowcze Grecji i Serbii, a także Iranu, Syrii, Armenii i Cypru.
Polski żołnierz z wyrzutnią Strzała-2M, ćwiczenia Anakonda 2008 roku
Mówi się, że pocisk rakietowy Strzała-2 została użyta w kwietniu 2005 roku, kiedy powstańcy zestrzelili śmigłowiec transportowy Mil Mi-8 obsługiwany przez Blackwater, zabijając wszystkich 11 członków załogi. Za akcję wzięła odpowiedzialność Islamska Armia w Iraku, a w Internecie opublikowano film przedstawiający zestrzelenie. Na nagraniu nie widać jednak wyrzutni rakiet, co uniemożliwia potwierdzenie rodzaju zastosowanych MANPADSów.
Falę zestrzeleń śmigłowców na terytorium Iraku w latach 2006 i 2007 częściowo przypisano dominacji przenośnych zestawów Strzała-2 wśród ówczesnych grup powstańców sunnickich, podczas gdy mówi się, że Al-Kaida wyprodukowała godzinny film szkoleniowy na temat używania zestawów SA-7.
Arabia Saudyjska
Pułkownik Ben Hancock, zastępca szefa sztabu sekcji operacyjnej 2. MAW, ćwiczy blokowanie samolotu z obojętnym przenośnym trenerem obrony powietrznej SA-7 podczas dnia szkoleniowego w Centrum Wywiadu Rakietowego i Kosmicznego na pokładzie bazy lotniczej piechoty morskiej Cherry Point, 1 marca Wizyta mobilnej jednostki szkoleniowej była ostatnim przystankiem na trasie wycieczki, która obejmowała postoje w stacjach lotniczych piechoty morskiej w Beaufort i New River, aby umożliwić lotnikom i żołnierzom wywiadu lepsze zrozumienie możliwości broni stanowiącej zagrożenie wroga oraz tego, w jaki sposób MSIC może wspierać jednostki 2. Skrzydła Powietrznego Piechoty Morskiej. – powiedział kapitan Samuel Curet, dowódca 2. plutonu sekcji wywiadowczej 2. MAW
Pod koniec 2001 roku Sudańczyk powiązany z Al-Kaidą strzelił z SA-7 do amerykańskiego myśliwca F-15 Eagle startującego z bazy lotniczej Prince Sultan w Arabii Saudyjskiej. Pocisk minął cel i nie został wykryty przez pilota ani nikogo w bazie. Saudyjska policja znalazła pustą wyrzutnię na pustyni w maju 2002 roku, a podejrzanego aresztowano w Sudanie miesiąc później. Poprowadził policję do składowiska na pustyni, gdzie zakopano drugą wyrzutnię.
Gaza
W październiku 2012 roku bojownicy w Gazie zestrzelili za pomocą wyrzutni Strieła-2M śmigłowiec transportowy sił IDF. Podczas operacji Pillar of Defense Hamas opublikował wideo rzekomo przedstawiające wystrzelenie pocisku rakietowego Strieła-2M w cel IAF. W marcu 2013 roku według doniesień jeden z nich został również wystrzelony ze Strefy Gazy w stronę helikoptera IAF. W 2022 roku jeden z nich został wystrzelony w samolot IAF F-16, aby powstrzymać nalot, przeprowadzony przez izraelskich pilotów. W kwietniu 2023 roku wideo opublikowane przez zbrojne skrzydło Hamasu pokazało jednoczesne wystrzelenie trzech pocisków rakietowych w kierunku samolotu IAF po zestrzeleniu przez niego lokalnie wyprodukowanego drona nad południową Strefą Gazy w październiku 2023 roku. Wóczas Hamas twierdził, że użył tych pocisków rakietowych do zestrzelenia śmigłowca transportowego IAF podczas wojny Izrael–Hamas w 2023 roku.
Jemen
Al-Kaida na Półwyspie Arabskim rzekomo zestrzeliła myśliwiec Mirage ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich za pomocą przenośnej wyrzutni przeciwlotniczej Strieła-2 podczas wojny domowej w Jemenie (trwającej od 2015 roku). Widziano rebeliantów Houthi niosących 9K32 Strzała-2.
Azja Południowo-Wschodnia
System Strzała-2 trafił także do Wietnamu Północnego, gdzie wraz z bardziej zaawansowanym zestawami Strzała-2M osiągnął łącznie 204 trafienia z oddanych 589 ostrzałów przeciwko samolotom amerykańskim i południowowietnamskim w latach 1972–1975, według źródeł rosyjskich. Chociaż niektóre dane mówią o ich dostarczaniu od 1968 roku.
Współczesny wietnamski żołnierz obsługujący wyrzutnię 9K32-M Strzała-2M
Trafieniom zestawów Strzała-2/Strzała-2M, pomiędzy kwietniem 1972 roku, a upadkiem Sajgonu w kwietniu 1975 roku przypisuje się około 95–120 zestrzelonych i kilkadziesiąt maszyn poważnie uszkodzonych, prawie wszystkie to śmigłowce oraz samoloty o napędzie śmigłowym. Podobnie jak podczas wojny na wyczerpanie, prędkość i zasięg pocisku okazały się niewystarczające w walce z szybkimi odrzutowcami, a wyniki były słabe: wiadomo, że zestrzelono tylko jeden amerykański A-4 Skyhawk , jeden amerykański F-4 Phantom i trzy południowowietnamskie myśliwce F-5 Freedom Fighter. zestrzelony przez zstawy Strzała-2/Strzała-2M podczas trwania konfliktu.
Strona internetowa Arms-expo.ru podaje, że w okresie od 28 kwietnia do 14 lipca 1972 roku 14 stałopłatów i 10 śmigłowców zostało zestrzelonych, łącznie wystrzelonymi 161 pociskami rakietowymi. W okresie od kwietnia 1972 roku do stycznia 1973 roku 29 zestrzelonio stałopłatów i 14 śmigłowców (1 samolot F-4, 7 O-1, 3 O-2, 4 OV-10, 9 A-1, 4 A-37, 1 CH-47, 4 AH-1, 9 UH -1). Różnica w stratach w stałopłatach może przynajmniej częściowo wynikać ze zestrzelenia tej broni jednego południowowietnamskiego samolotu.
Radziecki żołnierz instruujący swojego towarzysza z Niemiec Wschodnich, jak obsługiwać rakietę ziemia-powietrze 9K32 Strzała-2
Ciężkie straty, szczególnie na początku maja, ze szczególnie śmiertelnymi skutkami 1 i 2 maja 1972 roku, kiedy to zestrzelone O-2 FAC doprowadziło do dalszych strat, gdy podjęto próbę akcji ratunkowej. Po tych początkowych stratach zmiany taktyki i powszechne wprowadzenie flar wabiących, pomogły przeciwdziałać zagrożeniu, ale stały napływ wyczerpania i konieczność minimalizacji czasu spędzonego w polu walki wyrzutni Strzał-2 mimo wszystko nadal ograniczały skuteczność amerykańskiego pola bitwy operacji lotniczych do zakończenia zaangażowania Stanów Zjednoczonych w Azji Południowo-Wschodniej. Stany Zjednoczone straciły co najmniej 10 Cobr AH-1 i kilka UH-1 Huey w wyniku trafień Strzała-2/Strzała-2M w Azji Południowo-Wschodniej.
Od 28 stycznia 1973 roku do lipca 1973 roku Siły Powietrzne Republiki Wietnamu straciły 8 samolotów i śmigłowców z 22 użytymi pociskami rakietowymi (1 A-37, 3 A-1, 1 F-5, 2 UH-1, 1 CH-47). Od stycznia 1973 roku do grudnia 1974 roku Siły Powietrzne Republiki Wietnamu straciły co najmniej 28 samolotów i śmigłowców w wyniku zestrzelania przenośnymi wyrzutniami Strzała-2/Strzała-2M.
W ofensywie wiosennej 1975 roku wyrzutni SA-7 zestrzeliło kilkadziesiąt samolotów i śmigłowców. 14 kwietnia jeden F-5 został zestrzelony. W kampanii Ho Chi Minha PAVN twierdził, że SA-7 zestrzeliły 34 samoloty i śmigłowce, w tym 9 maszyn w dniu 29 kwietnia 1975 roku. Wietnam twierdzi, że przez całą wojnę strzelec PAVN Hoàng Văn Quyết wystrzelił 30 pocisków rakietowych i zestrzelił łącznie 16 samolotów. Pod koniec lat 80.-tych XX wieku wyrzutnie Strzała-2/Strzała-2M były używane przeciwko samolotom Królewskich Tajskich Sił Powietrznych przez siły laotańskie i wietnamskie podczas licznych starć granicznych. Samolot RTAF F-5E został uszkodzony 4 marca 1987 roku, a inny F-5E został zestrzelony 4 lutego 1988 roku w pobliżu granicy tajsko-kambodżańskiej.
Autor – zdjęcia: Dawid Kalka
Dąbrówka, Muzeum Techniki Wojskowej Gryf
Azja Zachodnia
Afganistan
W 1977 roku Republika Afganistanu otrzymała zestawy Strzała-2M i była używana przez armię afgańską. Zestawy Strzała-2M była używana także w Afganistanie podczas wojny radziecko-afgańskiej przez mudżahedinów. Pociski uzyskano z różnych źródeł, niektóre z Egiptu i Chin (lokalnie produkowane wersje SAM Sakr Eye i HN-5), a CIA pomagała także partyzantom w znalezieniu rakiet z innych źródeł, w tym z Polski.
Wyniki użycia bojowego nie odbiegały od doświadczeń ze zestawami z Wietnamu: podczas gdy 42 helikoptery zostały zestrzelone przez różne warianty Strzał-2/Strzał-2M (w tym kilka Mi-24, dopóki osłony wydechowe nie uczyniły ich prawie niewidocznymi dla tych zestawów) tylko pięć stałopłatów zostało zniszczonych tą bronią. Ze względu na słabe parametry kinematyczne i podatność na nawet najbardziej prymitywne środki zaradcze na podczerwień partyzanci uznali zestawy Strzała-2 za nadającą się do zwalczania helikopterów i transportowców o napędzie śmigłowym, ale nie odrzutowców bojowych.
Żołnierz wschodnioniemiecki sił NVA, lata 80.-te XX wieku
Jednak ostatnie badania i wywiady przeprowadzone po zimnej wojnie mówią, że większość Strzał sprzedanych mudżahedinom na czarnym rynku była uszkodzona lub wadliwa. Jest to prawdopodobnie kolejny powód, dla którego armia radziecka w Afganistanie nie spodziewała się użycia działających rakiet przeciwlotniczych, takich jak Stinger.
W dniu 22 lipca 2007 roku zgłoszono pierwszy atak talibów na samolot koalicji przy użyciu MANPADS. Zgłoszono, że bronią była wyrzutnia SA-7 rzekomo przemycony z Iranu talibom. Pocisk nie powiódł się po tym, jak załoga USAF C-130, przelatując nad prowincją Nimroz, wystrzeliła flary i wykonała manewry unikowe.
Jednak większość wyrzutni Strzała-2/Strzała-2M obsługiwanych przez Al-Kaidę w Afganistanie została prawdopodobnie odziedziczona po bojownikach, którzy używali ich podczas inwazji radzieckiej. Większość prawdopodobnie jest wadliwa, uszkodzona lub w inny sposób nie nadaje się (nawet od początku) do zwalczania śmigłowców wojskowych, przechwytywania lotnictwa NATO przez Stingery (nabyte także w latach 80.-tych XX wieku) lub innych pocisków rakietowych.
Czeczenia
Siły czeczeńskie miały dostęp do starych sowieckich zapasów rakiet Strzała-2M i Igła, a także do byłego personelu armii radzieckiej przeszkolonego w ich obsłudze. Podczas pierwszej wojny czeczeńskiej siły rosyjskie straciły około 38 samolotów, z czego 15 zostało spowodowanych przez MANPADS, kolejnych 10 prawdopodobnie przez MANPADS, a resztę przez inną broń przeciwlotniczą. Podczas drugiej wojny czeczeńskiej Rosjanie stracili 45 śmigłwców i 8 stałopłatów, większość prawdopodobnie z powodu zestawów MANPADS.
Gruzja
SA-7 był intensywnie używany przez wszystkie strony podczas gruzińskiej wojny domowej. Pierwsza znana strata z powodu zestawu SA-7 miała miejsce 13 czerwca 1993 roku, kiedy samolot Su-25 został zestrzelony przez zestaw nad Shubarą. Dwukrotnie później gruzińskie samoloty pasażerskie (Tu-134A i Tu-134B) zostały zestrzelone przez zestawy SA-7, zabijając łącznie 110 osób.
Afryka
Gwinea Bissau
Rebelianci PAIGC walczący o niepodległość od Portugalii zaczęli otrzymywać zestawy SA-7 na początku 1973 roku, co natychmiast stało się zagrożeniem dla portugalskiej dominacji w powietrzu. 23 marca 1973 roku dwa Fiaty G.91 portugalskich sił powietrznych (FAP) zostały zestrzelone przez SA-7, a sześć tygodni później inny Fiat G.91 i Dornier Do 27.
Mozambik
Grupa FRELIMO w Mozambiku również miała na stanie wyrzutnie SA-7 przy wsparciu Chin, chociaż nie wiadomo, czy broń ta spowodowała jakiekolwiek straty dla FAP, nawet jeśli zmusiła portugalskich pilotów do zmiany taktyki. W jednym przypadku Douglas DC-3 przewożący zagranicznych dyplomatów wojskowych i członków wyższego dowództwa wojskowego Portugalii został trafiony przez SA-7 w jeden z silników. Uszkodzony samolot zdołał bezpiecznie wylądować i został później naprawiony.
Angola
W Angoli i Namibii SA-7 zostały użyte przeciwko południowoafrykańskim siłom powietrznym z ograniczonym sukcesem. SAAF stracił Atlas Impalas na rzecz Strelasa w dniach 24 stycznia 1980 roku i 10 października 1980 roku. Kolejna Impala została trafiona przez SA-7 w dniu 23 grudnia 1983 roku, ale pilotowi udało się polecieć samolotem z powrotem do bazy w Ondangwa. Według doniesień UNITA uzyskała także za pośrednictwem CIA 50 egzemplarzy SA-7 zdobytych przez Izrael. Pierwszy z nich został wystrzelony w kierunku kubańskiego samolotu przez francuskiego najemnika 13 marca 1976 roku, ale pocisk nie trafił w cel. Poszczególne pociski mogły być w złym stanie, ponieważ żaden nie trafił bezpośrednio. Ponadto twierdzi się, że UNITA użyła SA-7 do zestrzelenia dwóch samolotów Transafrik International Lockheed L-100-30 Hercules latających na kartach ONZ 26 grudnia 1998 roku i 2 stycznia 1999 roku, oba w pobliżu Huambo.
Sudan
Używając SA-7, Ludowo-Wyzwoleńcza Armia Sudanu zestrzeliła Sudan Airways Fokker F-27 Friendship 400M startujący z Malakal w dniu 16 sierpnia 1986 roku, zabijając wszystkich 60 osób na pokładzie. W dniu 21 grudnia 1989 roku samolot Aviation Sans Frontières Britten-Norman BN-2A-9 Islander (F-OGSM) został zestrzelony przez SA-7 podczas startu z Aweil Sudan, zabijając czterech członków załogi na pokładzie maszyny.
Sahara Zachodnia
Front Polisario użył SA-7 przeciwko Królewskim Marokańskim Siłom Powietrznym i Mauretańskim Siłom Powietrznym podczas wojny w Saharze Zachodniej nad byłymi hiszpańskimi koloniami na Saharze Hiszpańskiej. Mauretańskie Siły Powietrzne straciły Britten-Norman Defender w wyniku wyrzutni SA-7, pocisku rakietowego wystrzelonego przez Polisario 29 grudnia 1976 roku. W latach 1975–1991 Królewskie Marokańskie Siły Powietrzne straciły kilka myśliwców Northrop F-5 A Freedom Fighters i Dassault Mirage F1 przez SA-7 wystrzeliwane przez Polisario. W przypadku błędnej identyfikacji Dornier 228 należący do Instytutu Badań Polarnych i Morskich im. Alfreda Wegenera został zestrzelony nad Saharą Zachodnią w pobliżu Dakhli w dniu 24 lutego 1985 roku. Dwa samoloty Dornier 228, nazwane Polar 2 i Polar 3, znajdowały się podczas lotu powrotnego do Niemiec, po wyprawie na Biegun Południowy. Po wystartowaniu z Dakaru w Senegalu w drodze do Arrecife na Wyspach Kanaryjskich , lecąc 5 minut za Polarem 2 i na niższej wysokości 9000 stóp, Polar 3 został zestrzelony przez SA-7 wystrzelony przez Polisario. Zginęła trzyosobowa załoga. Podczas innego zdarzenia, który miał miejsce 8 grudnia 1988 roku, dwa Douglasy DC-7 CF lecące na wysokości 3000 metrów z Dakaru w Senegalu do Agadiru w Maroku w ramach misji zwalczania szarańczy zostały ostrzelane przez Polisario z wyrzutni SA-7. Jeden samolot, N284, został trafiony i stracił jeden z silników oraz część skrzydła. Doprowadziło to do katastrofy samolotu, w wyniku której zginęła pięcioosobowa załoga. Drugi samolot, N90804, również został trafiony i stracił silnik oraz doznał innych uszkodzeń, ale udało mu się bezpiecznie wylądować w Sidi Ifni Maroko.
Ataki samolotów pasażerskich
Podczas wojny w Rodezji z Bushem członkowie wojskowego skrzydła Ludowej Armii Rewolucyjnej Zimbabwe zestrzelili dwa cywilne samoloty pasażerskie Vickers Viscount w pobliżu Kariby ; pierwszy we wrześniu 1978 roku, drugi w lutym 1979 roku. W obu przypadkach doszło do wielu ofiar śmiertelnych, gdy samoloty wracały z dobrze znanej atrakcji turystycznej.
Vickers Viscount, lot RH825 , 3 września 1978 roku – zestrzelony przez rakietę Strzała-2M w pobliżu tamy Kariba. Po pierwszym uderzeniu pilotowi udało się awaryjnie wylądować na pobliskim polu, ale samolot rozbił się w wyniku uderzenia. Katastrofę przeżyło osiemnastu z pięćdziesięciu sześciu pasażerów w części ogonowej. Dziesięciu z tych, którzy przeżyli, zostało zastrzelonych na miejscu katastrofy przez powstańców, którzy później splądrowali ciała i wrak. Vickers Viscount, lot RH827, 12 lutego 1979 roku – zestrzelony rakietą Strzała-2M w pobliżu tamy Kariba; wszystkie 59 osób na pokładzie zginęło.
UNITA twierdziła, że użyła jednego do zestrzelenia Boeinga 737 -2M2 TAAG startującego z Lubango 8 listopada 1983 roku. Boeing 727 -30 Lignes Aériennes Congolaises startujący z Kindu został zestrzelony przez SA-7 wystrzelony przez rebeliantów sił zbrojnych w 1998 roku, zabijając 41 osób na pokładzie. Dwie rakiety wystrzelono w kierunku Boeinga 757 podczas ataków w Mombasie w Kenii w 2002 roku . Żaden pocisk nie trafił w cel.
Ameryka Łacińska
Argentyna
Pociski rakietowe Strzała-2M były dostępne dla żołnierzy argentyńskich na Falklandach podczas wojny o Falklandy. Encyklopedia War Machine nie podaje żadnych zapisów o jakichkolwiek strzelaniach.
Nikaragua
Zestawy Strzała-2 była używana zarówno przez siły rządowe Sandinistów, jak i wspieranych przez Stany Zjednoczone powstańców Contry podczas wojny domowej w latach 1979–1990.
W dniu 3 października 1983 roku, około godziny 10:00, żołnierz sandinisty Fausto Palacios użył Strzały-2, aby zestrzelić Douglasa DC-3 z ładunkiem, który wystartował z lotniska Catamacas w Hondurasie , przewożąc zaopatrzenie nad obszarem Los Cedros, w departamencie Nueva Segovia. W katastrofie zginął jeden członek załogi, a czterech zostało schwytanych przez siły rządowe. Pilot, major Roberto Amador Alvarez, a także jego drugi pilot, kapitan Hugo Reinaldo Aguilar, byli byłymi członkami wymarłej Gwardii Narodowej byłego dyktatora Anastasio Somozy Debayle.
W dniu 27 sierpnia 1984 roku żołnierz sandinistów Fanor Medina Leyton zestrzelił za pomocą Strzały-2 zwiadowczą wersję Douglas C-47 Skytrain. Źródła różnią się co do miejsca ataku i katastrofy: zarówno źródło rosyjskie, jak i urzędnicy Sandinisty podali Departament Jinotega, natomiast Sieć Bezpieczeństwa Lotniczego podaje obszar Quilalí w departamencie Nueva Segovia. Wszystkich ośmiu mieszkańców zginęło. Pilot, José Luis Gutiérrez Lugo, został zgłoszony jako były pilot rodziny Somoza. Siły Sandinisty i Contry walczyły następnie o kontrolę nad sześcioma paczkami zrzuconymi z samolotu.
W dniu 5 października 1986 roku dostawca korporacyjnych usług lotniczych C-123 (HPF821, poprzednio N4410F i USAF 54-679, (c/n 20128)), przeprowadzający potajemny zrzut broni dla bojowników Contra w Nikaragui został zestrzelony przez żołnierza Sandinisty José Fernando Canales Alemán za pomocą wyrzutni SA-7. W katastrofie zginęli piloci CIA William J. Cooper i Wallace „Buzz” Sawyer, a także radiooperator Freddy Vilches. Loadmaster Eugene Hasenfus spadł na spadochronie i został wzięty do niewoli. Później został zwolniony w grudniu 1986 roku. Samolot wystartował z lotniska Ilopango w Salwadorze, załadowany 70 radzieckimi karabinami AK-47 i 100 000 sztuk amunicji, granatów rakietowych i innego zaopatrzenia.
W dniu 15 czerwca 1987 roku samolot Beechcraft Baron 56TC (rej. N666PF, msn. TG-60) został trafiony ogniem przeciwlotniczym Sandinisty nad departamentem Nueva Segovia. Lekki samolot użytkowy (dawniej cywilny), który dwa lata wcześniej został wykreślony z rejestru Stanów Zjednoczonych i według doniesień został zmodyfikowany do przenoszenia rakiet do celów lekkich uderzeń powietrze-ziemia, został zestrzelony po ataku, który według doniesień obejmowało zrzucanie ulotek i ewentualnie rekonesans. Samolot rozbił się 6 kilometrów dalej, w Hondurasie, na obszarze znanym jako Cerro El Tigre , i jego trzej okupanci, wszyscy byli żołnierze dyktatury Somozy, zostali ranni i schwytani po awaryjnym lądowaniu i byli leczeni w Hondurasie. Według doniesień pilot Juan Gomez, były pułkownik Gwardii Narodowej Somozy, był także szefem sił powietrznych Contra. Rosyjskie źródło przypisuje zestrzelenie barona zestawie Strzała-2, wystrzelonej z Murry przez żołnierza sandinistów Jose Manuela Rodrigueza.
Salwador
Rebelianci FMLN nabyli pociski rakietowe z wyrzutniami SA-7 około 1989 roku i intensywnie ich używali w ostatnich latach wojny domowej w Salwadorze, dramatycznie zwiększając straty bojowe samolotów Sił Powietrznych Salwadoru. Co najmniej dwa śmigłowce O-2 Skymaster (26 września i 19 listopada 1990 roku), jeden A-37 Dragonfly (23 listopada 1990 roku), dwa śmigłowce Hughes 500 (2 lutego i 18 maja 1990 roku) oraz dwa UH-1H zniszczone przez SA-7. Załoga jednego z UH-1H (w dniu 2 stycznia 1991 roku) składała się z personelu armii amerykańskiej, podczas gdy drugi był obsługiwany przez Siły Powietrzne Hondurasu.
Kolumbia
Pod koniec grudnia 2012 roku wideo przedstawiające rebeliantów FARC próbujących zestrzelić śmigłowiec kolumbijskich sił powietrznych Arpía za pomocą wyrzutni SA-7 w Cauca podniosło alarm w kolumbijskiej armii, chociaż pocisk rakietowy zawiódł. W tym samym miesiącu wyrzutnia Strzała-2 została schwytana przez kolumbijskie wojsko. Uważa się, że mogli pochodzić z Kuby, Nikaragui lub Peru; jedyni tego typu operatorzy z Ameryki Łacińskiej.
Co więcej, motywem CIA do usunięcia i zniszczenia chińskich kopii SA-7 (HN-5) z Boliwii w 2005 roku była obawa, że dotrą one do rebeliantów FARC, ponieważ według amerykańskiego magazynu wojskowego „użyli oni HN-5” przeciwko śmigłowcom wyprodukowanym w Stanach Zjednoczonych, obsługiwanym przez Kolumbię”. Armia ekwadorska zdobyła HN-5 rzekomo przeznaczony dla FARC w przygranicznej prowincji Sucumbíos, niedaleko Kolumbii, w lipcu 2013 roku.
Europa
Bośnia
Armia Republiki Serbskiej, wspierana przez Siły Zbrojne Serbii i Czarnogóry, użyła przeciwlotniczych wyrzutni Strzała-2M i ulepszonych pocisków rakietowych Strzała-2M/A przeciwko siłom bośniackim, chorwackim i siłom NATO. W dniu 3 września 1992 roku transportowiec G.222 włoskich sił powietrznych został prawdopodobnie zestrzelony przez wyrzutnię Strzała-2M podczas misji pomocy ONZ w pobliżu Sarajewa. Siły serbskie zestrzeliły MiG-21 chorwackich sił powietrznych we wrześniu 1993 roku za pomocą wyrzutni Strzała-2M. 17 grudnia 1994 r. francuski samolot Dassault Étendard IVP został trafiony z wyrzutni Strzała-2M, ale udało mu się wrócić na lotniskowiec.
Podczas operacji Deliberate Force piloci NATO zostali poinstruowani, aby latać na średnich wysokościach, aby uniknąć bośniackich Serbów z wyrzutniami MANPADS, takich jak Strzała-2M i nowocześniejsza Igła, chociaż 30 sierpnia 1995 roku Mirage 2000N francuskich sił powietrznych został zestrzelony przez bośniackiego Serba z wyrzutnią MANPADS i jego załoga schwytana, jedyny samolot utracony podczas kampanii w wyniku wrogiego ognia.
Irlandia Północna
Tymczasowa Irlandzka Armia Republikańska (IRA) zakupiła kilka rakiet z Libii. Według doniesień jeden z nich został ostrzelany w kierunku helikoptera Lynx korpusu powietrznego armii brytyjskiej w lipcu 1991 roku w South Armagh; jednak chybił on celu. Aby przeciwdziałać nowemu zagrożeniu, brytyjskie helikoptery latały parami na głębokość poniżej 15 metrów lub powyżej 150 metrów.
Hiszpania
W 2001 roku baskijska grupa separatystów ETA trzykrotnie (29 kwietnia, 4 maja i 11 maja) próbowała użyć wyrzutni Strzała-2M do zestrzelenia samolotu Dassault Falcon 900 z ówczesnym premierem Hiszpanii Jose Marią Aznarem na pokładzie. Próby podjęte w pobliżu lotnisk Fuenterrabía i Foronda zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ za każdym razem pociski rakietowe nie wystrzeliły. W 2004 roku Gwardia Cywilna przejęła kilka systemów. Niektóre wyrzutnie Strzała-2M zakupiono od IRA w 1999 roku, podczas gdy Libia była śledzona jako pierwotne źródło wykorzystywane przez bojówki IRA.
Ukraina
Podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku Niemcy cofnęły zakaz sprzedaży broni, aby zapewnić Ukrainie wsparcie wojskowe. 23 marca 2022 roku minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock potwierdziła dostawę 500 wyrzutni Strzała-2 znajdujących się na wyposażeniu dawnych arsenałów wojskowych Niemieckiej Republiki Demokratycznej.
Bibliografia
-
Robert Rochowicz, 30 lat minęło czyli Wojsko Polskie w 1989 roku, Czasopismo Nowa Technika Wojskowa Nr. 6/2019, Magnum-X, Warszawa
-
Najnowsze uzbrojenie Wojska Polskiego Siły lądowe, Ministerstwo Obrony Narodowej, wydawnictwo Bellona 2018
-
Ministerstwo Obrony Narodowej
-
http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/2445/126/9K32-9M32-Strzala-22
-
https://en.wikipedia.org/wiki/9K32_Strela-2